Powered by RND
PodcastsGezondheid en fitnessZwierciadło Podcasty

Zwierciadło Podcasty

Zwierciadło
Zwierciadło Podcasty
Nieuwste aflevering

Beschikbare afleveringen

5 van 304
  • „Od niedawna wiem, że wiele moich cech wiąże się z ADHD”. Bartek Kasprzykowski o tym, że z kryzysu zawsze coś wyrasta | „Mężczyzna jest człowiekiem”, odc. 5
    Czy współczesny mężczyzna może być wrażliwy, zagubiony, a jednocześnie silny? Aktor Bartek Kasprzykowski w rozmowie z Beatą Biały w podcaście „Mężczyzna jest człowiekiem” mówi o dorastaniu do miłości, o tym, że ADHD może być zarówno przekleństwem, jak i paliwem twórczości, oraz o tym, dlaczego nie da się przejść przez życie, nie raniąc innych. To rozmowa o męskości, która nie potrzebuje pancerza.Bartek Kasprzykowski, znany z wielu ról teatralnych i telewizyjnych, w rozmowie z Beatą Biały odsłania inną stronę swojej osobowości. Nie tę z ekranów, ale z codzienności – człowieka, który szuka, uczy się siebie, i nie boi się mówić o emocjach. W świecie, który długo wymagał od mężczyzn twardości i dystansu, Kasprzykowski mówi wprost: „Zawsze byłem chłopakiem, który wolał towarzystwo dziewczyn. One miały dla mnie więcej ciekawości, mniej rywalizacji. Mogłem być przy nich sobą.”Aktor przyznaje, że zrozumienie siebie przyszło do niego stosunkowo niedawno. „Od niedawna wiem, że wiele moich cech wiąże się z ADHD. To odkrycie było dla mnie jak uchylenie drzwi do innego świata – wreszcie wiem, skąd ta gonitwa myśli, dlaczego czasem mam tysiąc emocji naraz.” Kasprzykowski mówi o tym z ciepłem, ale też z humorem – jak ktoś, kto nauczył się oswajać swoje demony, zamiast z nimi walczyć. W rozmowie z Beatą Biały wraca też wątek męskości, której sens, jego zdaniem, wcale nie tkwi w sile fizycznej czy kontroli.„Mnie ukształtowały kobiety”Mówi z przekonaniem. – „Matka, partnerki, przyjaciółki, koleżanki z pracy. Od każdej czegoś się nauczyłem. Każda pokazała mi coś o mnie samym. I chyba dlatego nigdy nie rozumiałem tej męskiej potrzeby dominacji. Zawsze bliższa była mi empatia.”Kasprzykowski przyznaje jednak, że budowanie głębokich relacji – zwłaszcza z innymi mężczyznami – wciąż stanowi dla niego wyzwanie. „Zbudowanie przyjaźni jest dla mnie bardzo trudne. W męskich relacjach często czuję napięcie, potrzebę udowadniania czegoś. A ja nie chcę nic udowadniać. Chcę po prostu być.”Jego słowa brzmią jak manifest pokolenia mężczyzn, którzy przestali wstydzić się emocji. W rozmowie z Beatą Biały aktor nie unika trudnych tematów – mówi o kryzysach, rozstaniach i o tym, jak nauczył się widzieć w nich sens. „Każdy związek to jest praca. Nie ma nic gorszego niż oczekiwanie, że będzie idealnie. Jak przychodzi kryzys, myślę: zaraz z tego coś wyrośnie. Zawsze coś rośnie.”„Nie da się przejść przez życie, nie raniąc innych ludzi”Metafora powracania do życia, nawet po porażkach, przewija się przez całą rozmowę. Kasprzykowski mówi o niej z filozoficznym spokojem, który przychodzi dopiero z doświadczeniem. I o akceptacji tego, że nawet w najlepszych relacjach zdarzają się błędy. „Nie da się przejść przez życie, nie raniąc innych ludzi.” Rozmowa Beaty Biały z Bartkiem Kasprzykowskim to intymny portret mężczyzny, który nie boi się mówić o swojej wrażliwej stronie, ale też tej walecznej, gdy razem z żoną, Tamarą Arciuch, musieli od początku związku stawić czoła światu. To także opowieść o dojrzewaniu – nie tylko w sensie wieku, ale i świadomości. O tym, że męskość nie polega na sile, lecz na zdolności do uczuć. Kasprzykowski przyznaje, że nauczył się doceniać chwile spokoju. Że już nie musi wszystkiego kontrolować, nie szuka ideałów. „Kiedyś chciałem mieć odpowiedź na wszystko. Dziś wiem, że czasem wystarczy pytanie. I obecność.”W podcaście „Mężczyzna jest człowiekiem” Beata Biały rozmawia z mężczyznami, którzy nie wpisują się w stereotypy. Z takimi, którzy mają odwagę być autentyczni, rozbrajać tabu i mówić o emocjach, nie tracąc przy tym poczucia humoru. W rozmowie z Bartkiem Kasprzykowskim pojawia się nie tylko refleksja nad miłością, ale też nad tym, jak trudno dziś być w pełni sobą, gdy świat oczekuje, że zawsze będziemy „ogarniać”.
    --------  
    59:44
  • „Próbują nadrobić zaległy sen”. Dr Małgorzata Fornal-Pawłowska o bezlekowej terapii bezsenności i „technice zamykania dnia” | „Słowo do słowa”, odc. 9
    Gdy zapada noc, wiele kobiet nie może zasnąć. Zegar tyka, ciało się wierci, myśli krążą wokół spraw dnia. Po pięćdziesiątce bezsenność dotyka nawet połowy z nas – a dla 1/3 kobiet staje się problemem chronicznym. Czy winne są wyłącznie hormony, czy raczej styl życia, stres i brak rytuałów, które pomagają „zamknąć dzień”? W nowym odcinku podcastu „Słowo do słowa” Joanna Brodzik rozmawia z dr n. med. Małgorzatą Fornal-Pawłowską, psycholożką kliniczną i ekspertką od zaburzeń snu, o tym, jak odzyskać spokojne noce w czasie menopauzy. Sponsorem odcinka jest Promensil Forte – suplement diety dla kobiet, które również w czasie menopauzy chcą żyć w zgodzie ze swoją naturą.Bezsenność w menopauzie – temat, o którym wciąż mówi się za małoMenopauza to nie tylko zmiana hormonalna – to często rewolucja w całym życiu kobiety. Zmienia się ciało, metabolizm, rytm dnia i nocy. „Połowa kobiet po pięćdziesiątce ma problemy ze snem, a aż 30 procent zmaga się z bezsennością przewlekłą” – mówi dr Małgorzata Fornal-Pawłowska. I dodaje: „Patrzymy na problem szerzej – co się dzieje poza menopauzą? Czy jest stres, objawy depresyjne, starzeją się rodzice? Co się procesuje w nocy?”.To pytania, które otwierają rozmowę z Joanną Brodzik o tym, jak kobiety mogą lepiej rozumieć swoje ciało i psychikę w czasie menopauzy – i dlaczego sen jest jednym z najczulszych barometrów ich dobrostanu.Higiena snu – codzienny rytuał troski o siebieWielu osobom wydaje się, że sen zaczyna się wieczorem – po kolacji, po filmie, po zgaszeniu światła. Tymczasem, jak zauważa dr Fornal-Pawłowska: „To, jak będziemy spać, zależy od całego dnia, a nie tylko od wieczora”. Rano budzimy się w określonym nastroju, przez cały dzień gromadzimy napięcie – a wieczorem ciało domaga się uwolnienia emocji, których nie zdążyłyśmy przeżyć.Ekspertka wprowadza pojęcie tzw. techniki zamykania dnia – prostych rytuałów, które pomagają oddzielić dzień od nocy. To może być ciepła kąpiel, krótki spacer, kilka minut z książką albo wyłączenie telefonu godzinę przed snem. Ważne, by dać ciału i umysłowi sygnał: dzień się kończy.Co się procesuje w nocy?Spadek poziomu estrogenów w okresie menopauzy wpływa na termoregulację i neuroprzekaźniki w mózgu. Skutki? Uderzenia gorąca, nocne poty, kołatanie serca – wszystko to przerywa sen. Ale równie ważne są emocje. Kobiety w tym wieku często opiekują się starzejącymi się rodzicami, dorosłymi dziećmi, łączą życie zawodowe z osobistym. Noc staje się jedynym momentem, gdy mają czas, by „przetrawić” to, co się dzieje.Naturalne wsparcieW odcinku pojawia się również temat fitoterapii. Czy naturalne preparaty, takie jak Promensil Forte, mogą wspierać kobiety w walce z bezsennością i uderzeniami gorąca? Dr Fornal-Pawłowska tłumaczy, że preparaty na bazie izoflawonów z czerwonej koniczyny mogą łagodzić objawy menopauzy, stabilizując gospodarkę hormonalną – co sprzyja lepszemu snu. Ale najważniejsze jest, by nie traktować ich jak „magicznej pigułki”: zdrowy sen wymaga też ruchu, ograniczenia alkoholu, stałych pór wstawania i zasypiania.Preparat Promensil Forte w każdej tabletce zawiera 80 mg bioaktywnych izoflawonów z czerwonej koniczyny. Stosując go jesteśmy pewne, co przyjmujemy. Skuteczność i bezpieczeństwo preparatu zostało sprawdzone przez niezależne ośrodki medyczne w 19 badaniach klinicznych, w badaniach uczestniczyło ponad 1 500 kobiet. A specjalnie dla polskich pacjentek produkt poddali ocenie także profesorowie ginekologii i endokrynologii z Polskiego Towarzystwa Menopauzy i Andropauzy. Uznali oni jednomyślnie, że warto rozważyć jego zastosowanie u tych kobiet, których jakość życia uległa istotnemu pogorszeniu z powodu objawów związanych z menopauzą, a które nie mogą lub nie chcą stosować hormonalnej terapii menopauzalnej. Promensil Forte dzięki zawartości wyciągu z czerwonej koniczyny zmniejsza ilość uderzeń gorąca, nocne poty oraz redukuje niepokój i drażliwość.
    --------  
    50:27
  • „Najbardziej luksusowy hotel? Pod gwiazdami”. Jak zwiedzać świat inaczej niż wszyscy? | Rzecz gustu odc. 3
    - Arabia Saudyjska to tzw. dry country i dzięki temu, że nie pijemy alkoholu, smak kawy z kardamonem czy jedzenia nie ma sobie równych - mówi Agnieszka Manista, z sekcji Podróży dla koneserów w Logos Tour w trzecim odcinku podcastu „Rzecz gustu”. Razem z prowadzącym Maxem Cegielskim wyruszamy w podróż inną niż wszystkie – pełną refleksji, kultury i spotkań, które zmieniają sposób patrzenia na świat. Sponsorem podcastu jest biuro turystyki ZNP Logostour organizator wycieczek na 7 kontynentów.„Cel podróży to nie miejsce, do którego zmierzasz, a nowa perspektywa, z jaką patrzysz na świat” – słowa Henry’ego Millera mogłyby być mottem rozmowy Maxa Cegielskiego z Agnieszką Manistą, kierowniczką sekcji Podróży dla koneserów w Logos Tour.Czy podróżować można inaczej – głębiej, uważniej, z ciekawością, która nie goni za kolejnym zdjęciem na Instagramie, lecz za doświadczeniem, które zostaje w nas na lata?W rozmowie Maxa Cegielskiego z Agnieszką Manistą, kierowniczką sekcji Podróży dla koneserów w Logos Tour, odkrywamy, że turystyka może być sztuką, a koneser – kimś, kto nie tyle szuka nowych miejsc, ile nowych sensów. Idea Podróży dla koneserów zrodziła się w 2011 roku. „Od początku chodziło nam o to, by zaprosić ludzi do świata, w którym podróż jest spotkaniem – z kulturą, z drugim człowiekiem, ale też z samym sobą” – mówi Agnieszka Manista. To właśnie takie podejście sprawiło, że przez lata Logos Tour zyskał lojalnych podróżników, którzy wracają nie po „odhaczone” miejsca, ale po wrażenia, które trudno zapomnieć.Podróż to nie kierunek, lecz doświadczenieW odcinku usłyszymy, jak z idei poszukiwania autentyczności narodził się cykl wypraw, które wymykają się standardowym schematom. „Najbardziej luksusowy hotel na świecie, jaki widziałam, był pod gwiazdami” – śmieje się Agnieszka Manista, wspominając noc na pustyni w prowincji Tuaregów w Algierii.To właśnie tam zaczęła się historia jednej z trzech tras, które zapoczątkowały koncepcję Podróży dla koneserów.Pierwszą był Nowy Jork – nie ten znany z filmów, lecz miasto kultury, sztuki i nieustannej inspiracji. Druga – Japonia, w której podróżnicy Logos Tour poznają kraj kontrastów: od ciszy klasztorów i luksusowych ryokanów po zgiełk tokijskich ulic i zawody sumo. „Japonia jest idealnym kierunkiem dla Europejczyka – uczy pokory i uważności” – podkreśla Manista. Trzecią trasą była Algieria – surowa, mistyczna, niemal nietknięta przez masową turystykę.Zaskakiwać i odkrywać na nowoJak podkreśla rozmówczyni Maxa Cegielskiego, siłą tych podróży jest nie tylko wyjątkowy program, ale i sposób patrzenia. „Pokazujemy miejsca nieodkryte, jak Wyspa Mafia, i takie, które wydają się znane, ale potrafią zaskoczyć – jak Piemont, gdzie odkryłam, że spaghetti bolognese wcale nie pochodzi z Bologni” – mówi z uśmiechem.Podróże dla koneserów to wyprawy dla tych, którzy nie chcą tylko „być”, ale naprawdę „zobaczyć”. Zamiast resortowych kurortów – lokalne restauracje, gdzie kebab, baklawa czy pizza smakują zupełnie inaczej. Zamiast luksusu w hotelu – luksus ciszy, rozmowy i czasu dla siebie.Nowe kierunki, nowe emocjeW rozmowie pojawiają się też kierunki, które dopiero niedawno trafiły na mapy podróży Logos Tour: Arabia Saudyjska, Katar, Namibia, Tanzania czy Ekwador. „Arabia Saudyjska to tzw. dry country – nie pijemy tam alkoholu, ale smak kawy z kardamonem i przypraw, zapach ulic, rozmowy z ludźmi… to przeżycie, które zostaje z tobą na długo” – mówi Manista.Nie brakuje też opowieści o europejskich odkryciach: o Emilii Romanii, Kadyksie czy Stambule, w których można odnaleźć „nowe w starym” – świeże spojrzenie na kontynent, który wciąż potrafi zaskakiwać. Sponsorem podcastu jest biuro turystyki ZNP Logostour organizator wycieczek na 7 kontynentów.
    --------  
    42:01
  • „Bez gry wstępnej dziś”. Jak uniknąć w pracy zdalnej efektu „prosektorium” i innych nieporozumień? | „zaTASKowani 2”, odc. 9
    - Na Linkedinie mam 50 tysięcy tzw. fake'owych znajomych z różnych branż, dzięki temu mogę mówić różnymi osobowościami - mówi Tomasz Wileński, prezes iSLAy_Tech w 9. odcinku podcastu „zaTASKowani 2”. Nasz wizerunek w sieci wpływa na pracę. Jakie zasady tu rządzą i co znaczy, gdy w tle na kamerze biega nagi mężczyzna?Praca zdalna, platformy freelancingu, media społecznościowe – dziś naszą zawodową codzienność coraz częściej tworzy sieć. W tym wirtualnym uniwersum reguły są inne niż kiedyś. Tu nie chodzi tylko o to, czy wykonasz zadanie, ale jak się zaprezentujesz, kiedy się pokażesz, jak wykadrujesz tło na Zoomie. Z pozoru elastyczne, nowe formy pracy okazują się czasem równie wymagające — więcej niż kiedyś. Życie zawodowe w sieci jest równie ważne jak to rzeczywiste i bywa równie skomplikowane. Gdzie kończy się elastyczność, a zaczyna niewidzialna hierarchia?Widzialność jako nowa walutaW starym świecie pracodawca widział cię od 9 do 17. W nowym — cały czas. Kamera, platforma, chat. Kiedy jesteś online, jesteś „obecna”. A jeśli znikasz? Twoje miejsce może szybko zostać zajęte. W sieci pracownicy nie tylko wykonują zadania — budują narrację o sobie. I choć mamy mówić o projekcie, niektóre zasady dotyczą wyglądu statusu:- Opublikuję / nie opublikuję — czy pokazałem, że jestem „dostępna”?- Zalogowałem się / czy się odłączyłem — czy wciąż jestem w tablicy?- Udzieliłem komentarza, wsparcia — czy „byłem w grupie”?Widzialność staje się warunkiem uznania. I choć pracujemy z domu, hierarchia - choć mniej formalna - nadal działa.LinkedIn jako nowy open space„Na LinkedInie mam 13 tysięcy znajomych, to są moi świetni znajomi — codziennie się z nimi spotykam” – mówi Tomasz Wileński. „Jak ktoś mi zarzuca, że robię głupoty, to mam armię ludzi z różnych branż. Mam 56 tysięcy ludzi, do których mogę coś powiedzieć różnymi osobowościami.”To już nie sieć kontaktów, ale społeczność. Internetowy open space, w którym każdy ma swoje biurko, a status „aktywny” to nowy znak zaangażowania. W tym świecie widzialność staje się walutą. Nie wystarczy być dobrym – trzeba też być obecnym.Tomek żartuje, że nawet badania społeczne przeniosły się do aplikacji randkowych: „Wyjęliśmy bez problemu 10 tysięcy profili z Tindera, żeby sprawdzić, co lubią.” Brzmi absurdalnie? Być może, ale to właśnie tam powstają dziś mapy naszych cyfrowych zachowań.Zoomowy savoir-vivre – nie rób z pokoju prosektoriumPandemia nauczyła nas spotkań online, ale nie każdy zrozumiał, że ekran to też scena. „Jak masz białą koszulę i białą ścianę, to jest prosektorium” – ostrzega Tomasz.Prosta rada: światło, kolor, tło – to dziś część zawodowego wizerunku. „Polecam na tło zrobić zdjęcie swojego pokoju i przepuścić je przez AI — w stylu komiksowym albo nowoczesnego obrazu.” Brzmi jak sztuczka influencera, ale działa.Jedno z najważniejszych zaleceń Tomasza brzmi jednak zupełnie serio: „Żadnych prywatnych zdjęć nie wrzucam.” Autentyczność? Tak. Ekshibicjonizm? Nie. Bo w sieci prywatność jest jak waluta – jeśli ją stracisz, trudno ją odzyskać.Small talk, czyli rytuał biurowego człowieczeństwaZasady nie kończą się na Zoomie. Wciąż obowiązuje stary rytuał – small talk. „Small talk różnie wygląda w różnych częściach świata” – zauważa Tomasz. – „W Polsce musi być zawsze, bo przejście od razu do tematu to coś bardzo zimnego.”Socjolożki Dorota Peretiatkowicz i Katarzyna Krzywicka w pełni się z tym zgadzają. „Jak zalega cisza, to z siebie robię bekę” – przyznaje Dorota. Jej metoda? Humor i dystans. A jeśli naprawdę nie ma czasu na uprzejmości: „Mówię wtedy: bez gry wstępnej dzisiaj. Moi pracownicy szybko się tego ode mnie nauczyli.” Katarzyna dodaje krótko: „Small talki są ważne.”
    --------  
    44:01
  • „Coraz częściej czytamy pod kołdrą”. Dr n.med. Katarzyna Skonieczna o zasadzie 20-20-20 i krótkowzroczności u dorosłych | „Jak zdrowie”, odc. 9
    Coraz więcej dzieci i dorosłych nie widzi dobrze tego, co znajduje się daleko – za to świetnie rozpoznają ikony aplikacji na ekranie telefonu. Czy naprawdę grozi nam epidemia krótkowzroczności? Jak zatrzymać postęp wady? I na czym polega laserowa korekta wzroku? W podcaście „Jak zdrowie” Anna Augustyn-Protas rozmawia z dr Katarzyną Skonieczną, okulistką z Kliniki Optegra, o tym, jak cyfrowy styl życia zmienia nasze oczy – i co możemy z tym zrobić. Sponsorem podcastu są Kliniki Okulistyczne Optegra.Cyfrowe czasy, cyfrowe oczyJeszcze dwie dekady temu krótkowzroczność była jedną z wielu wad wzroku, ujawniającą się zwykle w okresie dojrzewania. Dziś – według danych Światowej Organizacji Zdrowia – problem ten dotyczy już ponad połowy młodych ludzi w krajach rozwiniętych.– To nie przesada mówić, że mamy do czynienia z epidemią – mówi dr n. med. Katarzyna Skonieczna, okulistka z Kliniki Optegra. – Coraz częściej do gabinetu trafiają dzieci w wieku 5–6 lat z pierwszymi objawami krótkowzroczności. A jeszcze kilka lat temu ten problem pojawiał się znacznie później.Skąd ten nagły wzrost? Ekspertka nie ma wątpliwości: cyfrowy styl życia. Smartfony, tablety, komputery – urządzenia, które wymagają od nas ciągłego wpatrywania się w ekran z bliska. To właśnie wielogodzinne patrzenie w bliż – często bez żadnej przerwy – uruchamia mechanizm akomodacyjny oka, zmuszając mięśnie do ciągłego napięcia.– Coraz częściej czytamy pod kołdrą, z telefonem niemal przy twarzy – przyznaje dr Skonieczna. – To nie jest tylko złe dla snu. To także ogromny wysiłek dla naszych oczu - dodaje.Wada, której można nie zauważyćKrótkowzroczność to wada polegająca na tym, że promienie światła skupiają się przed siatkówką, a nie na niej – przez co obraz odległych przedmiotów jest rozmazany. Typowy objaw? Problemy z rozpoznaniem numeru autobusu, tablicy w klasie czy znaków drogowych. Ale nie zawsze.Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że nie każda krótkowzroczność to krótkowzroczność. Istnieje też tzw. krótkowzroczność rzekoma, która nie wynika z budowy oka, ale z przemęczenia układu wzrokowego – właśnie przez długie godziny wpatrywania się w bliskie obiekty. Ta może być odwracalna, jeśli odpowiednio zareagujemy.Trzy złote zasadyBadania mówią jednoznacznie: osoby, które spędzają więcej czasu na świeżym powietrzu, mają mniejsze ryzyko rozwinięcia krótkowzroczności. Naturalne światło i obserwowanie otoczenia w różnych odległościach działają ochronnie na rozwijające się oczy.– Styl życia ma kluczowe znaczenie – podkreśla ekspertka. W krajach, gdzie dzieci nadal spędzają czas poza domem, krótkowzroczność jest znacznie rzadsza.Co można robić na co dzień? Oto trzy złote zasady:Reguła 20-20-20 – co 20 minut pracy przy ekranie zrobić 20 sekund przerwy i spojrzeć na coś oddalonego o 20 stóp (czyli około 6 metrów).Minimum dwie godziny dziennie na dworze, nawet w pochmurne dni.Regularne badania wzroku, zwłaszcza u dzieci – nawet jeśli nie skarżą się na problemy.Co jeszcze lubią oczyWzrok nie istnieje w oderwaniu od reszty ciała. Na zdrowie oczu wpływa dieta bogata w antyoksydanty (np. luteina, cynk, witamina A i C), regularny sen oraz aktywność fizyczna.– Ruch poprawia ukrwienie całego organizmu, także siatkówki oka – tłumaczy okulistka. – A sen pozwala naszym oczom odpocząć po całym dniu intensywnej pracy.Warto też dbać o higienę pracy z ekranem – właściwe oświetlenie, ergonomię miejsca pracy, częste mruganie i wspomniane już przerwy.Epidemia, którą możemy zatrzymaćKrótkowzroczność nie musi być wyrokiem – ani w dzieciństwie, ani w dorosłości. Kluczem jest świadomość, profilaktyka i wczesne reagowanie. A jeśli wada już się rozwinie – nowoczesna okulistyka oferuje bezpieczne i skuteczne rozwiązania.– Nasze oczy są stworzone do patrzenia w dal – przypomina dr Skonieczna. – A my zamykamy je w świecie kilku cali ekranu. Jeśli chcemy to zmienić, musimy zacząć od codziennych nawyków – swoich i naszych dzieci.Sponsorem podcastu są Kliniki Okulistyczne Optegra.
    --------  
    36:48

Meer Gezondheid en fitness podcasts

Over Zwierciadło Podcasty

„Zwierciadło Podcasty” to rozmowy o psychologii, kulturze, wychowaniu, podróżach i dobrym życiu. Naszymi gośćmi są znani eksperci, badacze oraz ludzie zaangażowani w promocję aktualnej i sprawdzonej wiedzy ze wszystkich tych dziedzin.
Podcast website

Luister naar Zwierciadło Podcasty, Peace of Mind en vele andere podcasts van over de hele wereld met de radio.net-app

Ontvang de gratis radio.net app

  • Zenders en podcasts om te bookmarken
  • Streamen via Wi-Fi of Bluetooth
  • Ondersteunt Carplay & Android Auto
  • Veel andere app-functies
Social
v7.23.11 | © 2007-2025 radio.de GmbH
Generated: 11/7/2025 - 8:58:25 PM